Mogłoby się wydawać, że na wysokość zadośćuczynienia nie będzie wpływać rodzaj sądu rozpatrującego sprawę. W rzeczywistości często bywa inaczej…
Praktyka pokazuje że w sprawach o zadośćuczynienie sądy rejonowe przyznają mniej więcej 1000 złotych za 1 % trwałego uszczerbku. W postępowaniu przed sądem okręgowym poszkodowany może natomiast spodziewać się sumy co najmniej dwukrotnie, a czasem nawet kilkukrotnie wyższej.
Oznacza to, że osoba poszkodowana, która w wyniku wypadku doznała urazu kręgosłupa, a biegły określił 10 % trwałego uszczerbku na zdrowiu, otrzymałaby co najmniej 10 000 złotych zadośćuczynienia więcej, gdyby jej sprawę rozpoznawał sąd okręgowy. W innym wpisie napisałem Co to jest trwały uszczerbek na zdrowiu i jak się go orzeka.
Niestety, obowiązujące prawo nie pozwala osobie poszkodowanej na wybranie sądu rzeczowo właściwego, który będzie prowadzić proces o należne jej pieniądze. Przepisy wskazują sztywne granice dla spraw, które w pierwszej instancji trafią do sądu okręgowego. Będzie tak m.in. gdy żądane zadośćuczynienie przekracza kwotę 75 000 złotych.
Sprawa o zadośćuczynienie może trafić do sądu okręgowego także w wyniku apelacji od wyroku sądu rejonowego. Doprowadzenie do zmiany wyroku może nie być jednak proste. Napiszę o tym w artykule pt. Apelacja – szansa na podwyższenie zadośćuczynienia?
Wpis ten ukaże się w następnym tygodniu. Jeśli jesteś zainteresowany już teraz zapisz się na mój newsletter!
Dziękuję za komentarz.
Mam podobne spostrzeżenia 🙂